Wyniki konkursu podano do publicznej wiadomości podczas gminnych dożynek, które odbyły się 1 września w Dolnej. Wysoka po raz trzeci z rzędu została uznana mistrzem gospodarności w leśnickiej gminie. W nagrodę otrzymała puchar i 1400 złotych.
- Nie mamy nic przeciwko Wysokiej. Nie chcemy, żeby sąsiedzi pomyśleli sobie, że chcemy odebrać im nagrodę, ale zgłaszamy zastrzeżenia do pracy komisji - tłumaczy Wiktor Lisok.
Zdaniem protestujących mieszkańców w ich wsi też wiele się zmienia. Wymieniają efekty pracy:
- Regularnie strzyżemy pobocza, dbamy o kaplicę i przydrożne krzyże, boisko mamy chyba najlepsze w całej gminie, każdy z nas dba o swoje posesje. Koło gminnego stawu nawieźliśmy przyczepy ziemi, posiali trawę, postawili wiatraczki. Też porządkujemy obejścia, których właściciele wyjechali na Zachód albo nie mogą robić tego sami - wymienia Wiktor Lisok. - Może Kadłubiec nie sprzedał swoich osiągnięć tak jak trzeba.
Anna Wyschka, kierownik referatu rolnictwa Urzędu Miasta w Leśnicy, wyjaśnia. - Czteroosobowe jury oceniające wsie było powołane przez zarząd. Znalazły się w nim osoby spoza urzędu. Mamy pełną dokumentację ich pracy z wypisanymi ocenami. I nam, i komisji jest przykro, że tak skończył się tegoroczny konkurs. Naszą intencją było, żeby mobilizował wsie do upiększania własnych terenów.
Burmistrz Leśnicy Hubert Kurzał: - Zdarza się tak, że wynik ogłoszony przez jury nie przypada do gustu wszystkim. To niewdzięczna strona pracy jurorów. Komisja rolnictwa i ochrony środowiska w tym tygodniu (20 września) oceni pracę osób, które wyłaniały zwycięzców w konkursie na piękniejszą wieś.
Dołącz do nas na Facebooku!
Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!
Kontakt z redakcją
Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?