Pięknie żyć

Fot. Beata Szczerbaniewicz
Integracja odbywała się poprzez sport, taniec, śpiew i zabawy plastyczne.
Integracja odbywała się poprzez sport, taniec, śpiew i zabawy plastyczne. Fot. Beata Szczerbaniewicz
Ponad 200 uczniów ze szkół podstawowych z sześciu miejscowości przyjechało na Dzień Otwartych Drzwi Zespołu Szkół Specjalnych.

Był rowerowy tor przeszkód, biegi przełajowe, przeciąganie liny, a także wiele nietypowych konkurencji takich jak biegi z jajkiem na łyżce, przelewanie wody kubkiem na czas czy bieg w workach. Był wspólny plener malarski, występy artystyczne i tańce. Tak bawiono się w piątek w Zespole Szkół Specjalnych dla dzieci upośledzonych umysłowo w stopniu umiarkowanym, znacznym i głębokim, mieszczącym się przy Domu Pomocy Społecznej Braci Szkolnych w Zawadzkiem.

Uczniowie i nauczyciele ZSS zaprosili na organizowany już po raz piąty festyn integracyjny dzieci zdrowe z okolicy i nie zawiedli się. Zadowoleni byli i goście, i gospodarze.
- Byliśmy tu już w zeszłym roku i tak się wszystkim podobało, że gdy spytałam, kto chce jechać teraz, zgłosiło się 14 osób z 15-osobowej klasy - mówi Małgorzata Libront, nauczycielka ze szkoły w Staniszczach Małych.- Dzieci pozbyły się uprzedzeń wobec osób niepełnosprawnych, potrafią razem się bawić.
- Bo oni są naprawdę bardzo serdeczni i ogromnie się ucieszyli, jak nas znów zobaczyli - wyjaśnia Justyna Grabarek z V b. - Zaprosiliśmy ich do nas na festyn szkolny.

O starych i nowych przyjaciołach z entuzjazmem opowiadali też wychowankowie ZSS:
- Poznałem dużo fajnych chłopaków i miłych dziewczyn - Beatę, Agnieszkę, Anię...- wymienia 22 - letni Edek Lisoń. - U nas w szkole są sami chłopcy, więc nie mamy wcale koleżanek.
Jak starego znajomego przywitano także starostę Gerarda Mateję, który bywa w ZSS częstym gościem.
- Ten festyn to dla naszych chłopców ogromne przeżycie, oni czekali na niego od tygodni - mówi dyrektor szkoły Anna Bujmiła. - Brakuje im kontaktu z ludźmi, zwłaszcza - z rówieśnikami. Festyn spełnia także ważną rolę dla dzieci zdrowych, bo uczy tolerancji. Dzieci, którym tu się spodoba, wracają. Przyjeżdżają na wycieczki rowerowe, przywożą upominki na święta. Zapraszamy tu zawsze uczniów klas trzecich, czwartych i piątych, są w takim wieku, że potrafią wspólnie się bawić z naszymi wychowankami.

Goście i gospodarze wspólnie zaśpiewali: "pięknie żyć - znaczy kochać świat, pięknie żyć - tak jak żyje kwiat (...)pięknie żyć - a dzieciom życzyć naj - jak najlepszych lat". Takie było motto festynu.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska