Więcej nie pożyczą

Rys. Andrzej Czyczyło
Rys. Andrzej Czyczyło
Strzelecki urząd pracy nie udzieli już żadnej pożyczki na tworzenie w powiecie nowych miejsc zatrudnienia dla bezrobotnych.

Korzystali z nich pracodawcy i bezrobotni, którzy zakładali własne firmy. W ubiegłym roku dzięki temu programowi powstało dziesięć stanowisk w miejscowych zakładach, a cztery osoby bez pracy rozpoczęły własną działalność gospodarczą. PUP przeznaczył dla nich 255 tys. złotych.

Rada powiatu protestuje
Rada Powiatu Strzeleckiego wystosowała do Komisji Polityki Społecznej i Zdrowia Senatu RP stanowisko, w którym zwróciła uwagę na niekorzystną decyzję ministra, problemy z terminowym przekazywaniem pieniędzy na wypłatę świadczeń dla bezrobotnych i świadczeń przedemerytalnych. Przypomniała o ośmiomiesięcznym opóźnieniu wypłat refundacji dla pracodawców zatrudniających młodzież w ramach praktyk zawodowych. Przewodniczący komisji senackiej odpowiedział staroście, że to stanowisko zostanie wykorzystane w pracach komisji.

W tym roku dwie firmy dały zatrudnienie ośmiu ludziom, a kolejnych czterech bezrobotnych otworzyło punkty handlowe i usługowe. W sumie pożyczyli z urzędu pracy 218 tys. złotych.
Pożyczkobiorcy indywidualni dostali z tego po około 20 tys. zł. Pieniądze przeznaczyli na zakup maszyny do szycia (punkt krawiecki), lad chłodniczych (sklep), narzędzi do zakładu świadczącego usługi naprawy urządzeń elektronicznych.
Cztery miejsca pracy powstały w hurtowni materiałów budowlanych "Dremex". Właściciel firmy zatrudnił po dwie osoby do pracy biurowej i obsługi wózka widłowego. Za pożyczkę kupił urządzenia do biura i podnośnik.

Lech Mularczyk przyznaje, że gdyby mógł, skorzystałby z pożyczki powtórnie.
- Warunki przyznania były bardzo rygorystyczne, ale niskie oprocentowanie skłoniło mnie do starania się o te pieniądze - mówi szef "Dremeksu".
Roman Kus, zastępca kierownika PUP w Strzelcach Opolskich, wyjaśnia dotychczasowy sposób obrotu pieniędzmi z tej puli: - Były one na osobnym koncie. Podmioty korzystające z nich spłacały dług w ratach, w ciągu czterech lat. A to, co spłaciły, było przeznaczane dla kolejnych zainteresowanych.

W kwietniu minister pracy wprowadził nowe zasady finansowania urzędów. Spłaty pożyczek włączono w ogólny budżet na aktywizację bezrobotnych, który pomniejszono. W tym roku Strzelce dostały na ten cel w sumie 325 tys. złotych.
Roman Kus: - Decyzję podjęto w trakcie roku budżetowego, kiedy mieliśmy już zaplanowane wydatki. Gdyby nie dodatkowe pieniądze, które dostaliśmy na program "Pierwsza praca", to jeszcze bardziej musielibyśmy ograniczyć kwoty na pożyczki.
Dodaje, że w przyszłym roku urząd nie udzieli już żadnej pożyczki, choć była to jedna z najefektywniejszych form tworzenia nowych miejsc pracy. Pracodawca i bezrobotny będą musieli starać się o pieniądze w banku, na komercyjnych warunkach.

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Strefa Biznesu: Inflacja będzie rosnąć, nawet do 6 proc.

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera
Wróć na nto.pl Nowa Trybuna Opolska